Delta 1/2025

Papierem na księżyc

Afiliacja: Student, Wydział Fizyki, Uniwersytet Warszawski

Znanym faktem jest, że zginając kartkę wpół, dokonujemy jej dwukrotnego pogrubienia. Z każdym zgięciem następne jest coraz trudniejsze – aż do momentu, w którym dokonanie jeszcze jednego jest już niemożliwe. Nasuwa się więc nieuchronne pytanie: ile właściwie razy można zgiąć daną kartkę wpół? Tę właśnie liczbę spróbujemy wyznaczyć, przyjmując, że kartkę zginać będziemy naprzemiennie po długości i szerokości. Niech \(n\) oznacza liczbę dokonanych zgięć; \(\mathcal{L}_n,\) \(\mathcal{W}_n,\) \(\mathcal{D}_n\) – odpowiednio: długość, szerokość i grubość kartki po \(n\) zgięciach. Na początek zdefiniujmy założenia, na których będziemy bazować podczas dalszego zgłębiania pomysłu:

image
Rys. 1. Pierwsze zagięcie – wykonane równolegle do krawędzi szerokości

image
Rys. 2. Drugie zagięcie – wykonane równolegle do krawędzi długości

image
Rys. 3. Trzecie zagięcie – wykonane równolegle do krawędzi szerokości

  1. Złożenie kartki wpół oznacza, że na ,,zewnątrz” zagięcia powstaje łuk kolisty o takiej długości, by suma ,,zewnętrznej” powierzchni odpowiadała powierzchni kartki przed złożeniem.

  2. ,,Wewnętrzna” część zagięcia jest punktowa – kartka zostaje w tym miejscu ,,złamana”.

  3. Konsekwencją punktów 2 i 3 jest fakt, że objętość kartki na obszarze zagięcia maleje dwukrotnie. Przyjąć więc można jedną z dwóch możliwych interpretacji:

    • średnia gęstość kartki na zagięciu jest dwukrotnie większa niż przed wykonaniem zgięcia,

    • po wykonaniu zagięcia po stronie przeciwnej niż nowo utworzony łuk powstaje klin ,,kompensujący” ubytek w objętości.

    Niezależnie od tego, którą z powyższych opcji przyjmiemy, warunki 1 i 2 pozostają spełnione.

Tym samym możemy rozpocząć naszą przygodę .

W celu ułatwienia obliczeń wprowadźmy oznaczenia (jak na rysunkach): \(l_m\) – długość płaszczyzny kartki (bez łuku), \(w_u\) – adekwatnie, szerokość płaszczyzny, \(d\) – początkowa grubość kartki, gdzie \(m\) oraz \(u\) należą do zbioru \(\{0,1,2,\dots\}.\)
W pierwszej kolejności wyraźmy grubość kartki po \(n\) zgięciach: \[\begin{gathered} \mathcal{D}_n = d\cdot 2^{n}. \end{gathered}\] Dalej przyjmijmy następującą definicję długości i szerokości: operację rozpoczynamy od wykonania zagięcia równoległego do krawędzi szerokości \(\mathcal{W},\) następnie do krawędzi długości \(\mathcal{L},\) znowu \(\mathcal{W}\) itd. Długość i szerokość wybieramy więc, określając kolejność wykonywanych zgięć (\(l_0\) sprzecznie z lingwistyczną konwencją nie musi być większe od \(w_0\)).

  1. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{W}_1 = \mathcal{W}_0\\ 2l_1 + \pi d = l_0 + 0\\ l_1 = \frac{1}{2}(l_0-\pi d)\\ \mathcal{L}_1 = l_1 + d \end{gathered}\)

  2. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{L}_2 = \mathcal{L}_1\\ 2 w_1 + 2\pi d = \mathcal{W}_1 = w_0+0\\ w_1 = \frac{1}{2}(w_0-\pi\cdot 2d)\\ \mathcal{W}_2 = w_1 + 2d \end{gathered}\)

  3. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{W}_3 = \mathcal{W}_2\\ 2 l_2 + 4\pi d = \mathcal{L}_2 = l_1 + d\\ l_2 = \frac{1}{2}(l_1 + d - \pi\cdot 4d)\\ \mathcal{L}_3 = l_2 + 4d \end{gathered}\)

  4. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{L}_4 = \mathcal{L}_3\\ 2 w_2 + 8\pi d = \mathcal{W}_3=w_2+ 2d\\ w_2 = \frac{1}{2}(w_1 + 2d - \pi\cdot 8d)\\ \mathcal{W}_4 = w_2 + 8d \end{gathered}\)

  5. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{W}_5 = \mathcal{W}_4\\ 2 l_3 + 16\pi d = \mathcal{L}_4=l_2 + 4d\\ l_3 = \frac{1}{2}(l_2 + 4d -\pi\cdot 16d)\\ \mathcal{L}_5 = l_3 + 16d \end{gathered}\)

  6. \(\begin{gathered}[t] \mathcal{L}_6 = \mathcal{L}_5\\ 2 w_3 + 32\pi d = \mathcal{W}_5=w_4+ 8d\\ w_3 = \frac{1}{2}(w_2 + 8d - \pi\cdot 32d)\\ \mathcal{W}_6 = w_3 + 32d \end{gathered}\)

Mając tę postać, można już utworzyć wzór ogólny na \(l_m\) (oczywiście dla \(m > 0)\!:\) \[\begin{gathered} l_m = \frac{1}{2}(l_{m-1}+ \lfloor 4^{m-2}\rfloor d - \pi \cdot 4^{m-1} d). \end{gathered}\] Rozwijając powyższą rekurencję (podstawiamy kolejno wzory pod \(l_{m-1},\) potem \(l_{m-2}\) itd.), dostajemy sumę, którą można na powrót zwinąć, stosując wzór na sumę ciągu geometrycznego, i zastępujemy tym samym wzór rekurencyjny iteracyjnym: \[\begin{gathered} l_m = \frac{1}{2^{m}}l_0 + d\left[\frac{1}{2^{m-1}}\frac{1-8^{m-1}}{1-8}\right] - \pi d{\left[\frac{1}{2^{m}}\frac{1-8^{m}}{1-8}\right]}. \end{gathered}\] Wyobraźmy sobie teraz przypadek skrajny, po którego przekroczeniu wykonanie następnego zgięcia będzie niemożliwe (rys. 4).

image
Rys. 4. Skrajny przypadek (kartki nie da się już złożyć)

Widać, że zachodzić musi: \[\begin{gathered} l_m \geq 0. \end{gathered}\] Z tego warunku, po krótkich przekształceniach, otrzymujemy nierówność: \[\begin{gathered} m \leq \log_8\left(\frac{\frac{7}{d}l_0 - 2 + \pi}{\pi - \frac{1}{4}}\right). \end{gathered}\] Podobne wyprowadzenie przeprowadzamy dla szerokości \(w_u\) i otrzymujemy: \[\begin{gathered} u~\leq \log_8\left(\frac{\frac{7}{2d}w_0 - 2 + \pi}{8\pi - 2}\right) + 1. \end{gathered}\] Wystarczy teraz określić liczbę zgięć wzdłuż krawędzi \(\mathcal{L}\) i \(\mathcal{W}.\) Ponieważ liczba zgięć jest liczbą całkowitą oraz zachodzą nierówności postaci \(m,u\leq\dots,\) mamy: \[\begin{gathered} m = {\left\lfloor\log_8\left(\frac{\frac{7}{d}l_0 - 2 + \pi}{\pi - \frac{1}{4}}\right)\right\rfloor},\\ u ={ \left\lfloor\log_8\left(\frac{\frac{7}{2d}w_0 - 2 + \pi}{\pi - \frac{1}{4}}\right)\right\rfloor}. \end{gathered}\] Powyższe równości określają maksymalną liczbę zgięć kolejno dla krawędzi \(\mathcal{L}\)\(\mathcal{W}\) (przy założeniu, że przy zginaniu jednej z krawędzi było możliwe zgięcie tej drugiej).

Jeśli \(m>u,\) mamy ciąg zgięć (np. tutaj \(m=n+3\)): \[\begin{gathered} \underbrace{\begin{array}{@{}c@{}}^1\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^1\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^2\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^2\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \dots \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^u\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^{m-2}\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array}}_{\mbox{Cały możliwy do wykonania ciąg zgięć}} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^{m-1}\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^m\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array}. \end{gathered}\] Czyli całkowita liczba zgięć dla \(m>u\) to \(n = 2u + 1.\)
Jeśli natomiast \(m\leq u,\) mamy ciąg zgięć (np. tutaj \(m=u-3\)): \[\begin{gathered} \underbrace{\begin{array}{@{}c@{}}^1\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^1\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^2\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^2\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \dots \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^m\\[-2pt]\mathcal{L} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^{u-2}\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array}}_{\mbox{Cały możliwy do wykonania ciąg zgięć}} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^{u-1}\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array} \rightarrow \begin{array}{@{}c@{}}^u\\[-2pt]\mathcal{W} \end{array}. \end{gathered}\] Czyli całkowita liczba zgięć dla \(m\leq u\) to \(u = 2m.\) Ogólny wzór na \(n\) ma postać:

\[n = \begin{cases} 2u + 1 & \mbox{dla } m>u\\ 2m & \mbox{dla } m\leq u \end{cases}\ \ \ \text{dla: }\begin{cases} m = \left\lfloor\log_8\left(\dfrac{\frac{7}{d}l_0 - 2 + \pi}{\pi - \frac{1}{4}}\right)\right\rfloor\\ u = \left\lfloor\log_8\left(\dfrac{\frac{7}{2d}w_0 - 2 + \pi}{\pi - \frac{1}{4}}\right)\right\rfloor \end{cases}\]

Przetestujmy teraz nasz algorytm.

Biurowa kartka papieru w formacie A4 ma standardowo wymiary: \(297 \times 210 \times 0{,}1\) mm. Podstawiając je odpowiednio do ustalonych wzorów, sprawdzimy, ile razy można zgiąć kartkę wzdłuż długości i szerokości (pamiętając jednocześnie, że długość w naszym problemie to krawędź, w poprzek której wykonujemy pierwsze zagięcie). \[\begin{aligned} \mbox{dla }l_0=297&\text{~mm}\mbox{ i }w_0=210\text{~mm}\\ m &= \left\lfloor4{,}27\right\rfloor = 4\\ u &= \left\lfloor3{,}77\right\rfloor = 3\\ m>u&\Rightarrow \boxed{n = 2u + 1 = 7} \end{aligned}\] \[\begin{aligned} \mbox{dla }l_0=210&\text{~mm}\mbox{ i }w_0=297\text{~mm}\\ m &= \left\lfloor4.103\right\rfloor = 4\\ u &= \left\lfloor3.937\right\rfloor = 3\\ m>u&\Rightarrow \boxed{n = 2u + 1 = 7} \end{aligned}\]

Widać, że kartkę papieru w formacie A4 można zgiąć co najwyżej 7 razy, co zgadza się z popularną miejską legendą.

Po przeprowadzeniu podobnych obliczeń dla kartki A3 o tej samej grubości (\(297\times 420\times 0{,}1\) mm) okazało się, że bardziej opłacalnym jest przyjąć \(l_0=297\) mm i \(w_0=420\) mm (krótsza krawędź jest zginana jako pierwsza), co daje nam maksymalną liczbę zgięć równą 8.

Papierem na Księżyc.

Dochodzimy do miejsca, w którym spełnimy obietnicę z tytułu. Spróbujmy ustalić wymiary kartki papieru o grubości \(d=0{,}1\) mm potrzebnej do zbudowania połączenia między powierzchniami Ziemi i Księżyca wyłącznie przez wielokrotne zginanie jej wpół. Średnia odległość między powierzchniami Ziemi i Księżyca wynosi około \(376\,291\) km. Policzmy, ile razy należałoby złożyć naszą kartkę papieru, aby dosięgnąć do Księżyca. \[\begin{aligned} D_n &= S_{zk} = 376\,291\text{~km} = 376\,291\cdot10^{6}\text{~mm} = 0{,}1\text{~mm}\cdot2^n,\\ n &= \left\lceil\log_2\left(\frac{376\,291\cdot10^{6}\text{~mm}}{0{,}1\text{~mm}}\right)\right\rceil = \left\lceil41{,}775\right\rceil = 42. \end{aligned}\] \(n=42\) jest liczbą parzystą, więc mamy przypadek \(n=2m,\) czyli nastąpi taka sama liczba zgięć wzdłuż długości i szerokości \(m=u=21.\) Kontynuujemy obliczenia, przywołując wzory na \(m\) i \(u,\) i otrzymujemy wymiary (\(l_0\times w_0\)): \[\begin{gathered} \textcolor{var(--primary-color)}{2546{,}85 \text{ au}\times5093{,}7 \text{ au}} \end{gathered}\] (\(1\) au \(\approx 150\cdot 10^6\) km).

Układ Słoneczny.

Chcąc wyobrazić sobie rozmiar naszej kartki, możemy porównać ją z rozmiarami Układu Słonecznego, którego promień szacowany jest na około \(R_s = {4\,498\,252\,900}\) km (średnia odległość Neptuna od Słońca).
Porównajmy pole powierzchni kartki \(P_k\) z powierzchnią Układu Słonecznego \(P_s\) (a raczej polem powierzchni koła o krawędzi zarysowanej przez uśrednioną orbitę Neptuna): \[\begin{aligned} &P_k = l_0\cdot w_0 = 2{,}903271\cdot10^{23}\text{~km}^2,\\ &P_s = \pi R_s^2 = 6{,}356786\cdot10^{19}\text{~km}^2,\\ &\frac{P_k}{P_s} = 4567{,}1995. \end{aligned}\] Przez fakt posiadania bez mała \(4600\)-krotności powierzchni aktualnie zamieszkiwanego przez nas układu planetarnego oczywistym jest, że nasza kartka bez wątpienia zasługuje na miano megastruktury.

Dla zobrazowania skali wielkości naszej kartki możemy porównać ją z najodleglejszym od Ziemi obiektem wysłanym przez człowieka – sondą misji Voyager I (korzystając z danych na moment: 00:00 UTC 01.01.2025): \[\begin{aligned} V_{v_I}& = 16{,}9995\ \frac{\mbox{km}}{\mbox{s}},\ \ \ R_{v_I} = 24~798~697~389\text{~km},\ \ \ t = \frac{\sqrt{\frac{P_k}{\pi}}-R_{v_I}}{V_{v_I}}. \end{aligned}\] Zakładając, że sonda będzie leciała ze stałą prędkością \(V_{v_I}\) – osiągnie punkt, w którym pole powierzchni \(P_{v_I} = \pi R_{v_I}^2\) stycznego do niego koła (ze środkiem w Słońcu) będzie identyczne z polem naszej kartki papieru, w \(\textcolor{var(--primary-color)}{2545}\) roku.

Alternatywy.

Ostatecznie wartym nadmienienia jest fakt, iż powyższe ustalenia poprawne są wyłącznie dla składania naprzemiennego (wzdłuż krawędzi \(\mathcal{L}\) i \(\mathcal{W}\)).

Analogiczną metodą Czytelnik może wyprowadzić wzór dla kolejnych złożeń równolegle do wyłącznie jednej, wybranej krawędzi kartki papieru. Tym sposobem ustalić można, na przykład, przewidywaną liczbę złożeń całej rolki papieru toaletowego.

image